W gospodarstwie mowy polskiej

Język to byt o trudnym do zdefiniowania statusie ontologicznym, jest zarówno fizyczny (mowa; głoski to przecież dźwięki jako zjawiska fizyczne, fale dźwiękowe odbierane słuchem), jak i umysłowym (program w naszym umyśle, pozwalający tworzyć komunikaty).

Istnieją próby ujmowania natury języka w kategoriach różnych metaforycznych porównań i analogii. Wiemy, że metafora to zdolność naszego myślenia, a w konsekwencji tworzenia wyrażeń językowych, która pozwala ujmować przez umysł to co trudniejsze, bardziej abstrakcyjne, nienamacalne w kategoriach pojęć bliższych doświadczeniu, czyli tego co konkretne, namacalne, fizyczne, poznawalne zmysłami.