Maria Gudro-Homicka
Uchwałą Sejmu RP IX kadencji z 22 lipca 2022 r. zdecydowano o ustanowieniu roku 2023 Rokiem Aleksandra Fredry.
Aleksander Fredro, hrabia herbu Bończa, syn Jacka Fredry i Marianny z Dembińskich Fredry, wybitny polski komediopisarz, pamiętnikarz, poeta urodził się 230 lat temu, 20 czerwca 1793 r. roku w Surochowie k. Jarosławia. Zmarł 15 lipca 1876 r. Ukończył domowe nauczanie, nie uczęszczał do szkół publicznych. W 1806 roku w pożarze zginęła Jego matka, Marianna, a ojciec z Aleksandrem przenieśli się do Lwowa.
W wieku 16 lat Aleksander zaciągnął się do armii Księstwa Warszawskiego, następnie służył w wojsku Napoleona, wziął udział w wyprawie Napoleona na Moskwę i otrzymał Złoty Krzyż Virtuti Militari. W 1814 roku został odznaczony Krzyżem Legii Honorowej. W 1815r. wrócił do swego majątku w Bieńkowej Wisznie. Wstąpił do lubelskiej loży wolnomularzy. W wieku 25 lat napisał pierwszą komedię ,,Pan Geldhab”, która została wystawiona na scenie w 1821 r.
W 1826 roku ożenił się z hrabianką, Zofią Jabłonowską, właścicielką połowy zamku w Odrzykoniu, k. Krosna, primo voto hrabiną Skarbkową, która otrzymała tę część zamku w posagu. Fredro, zainspirowany sporami wcześniejszych właścicieli zamku, napisał najpopularniejszą swoją komedię ,,Zemstę”. Miał dwoje dzieci – syna Jana Aleksandra, też komediopisarza oraz córkę Zofię, późniejszą hr. Szeptycką, literatkę.
Aleksander Fredro dobrze zarządzał rodzinnym majątkiem, ale jego dusza społecznika skłaniała go podejmowania różnych działań na rzecz środowiska. Jednocześnie był samotnikiem. W 1829 roku wstąpił do Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a rok później otrzymał Honorowe Obywatelstwo Miasta Lwowa.
Przez kilkanaście lat, pod wpływem ataków krytyki, nie zajmował się pisaniem komedii, jedynie pisał pamiętniki z czasów napoleońskich. W 1854 roku wznowił działalność pisarską, przede wszystkim pisał komedie obyczajowe z życia szlachty, ale też poematy, aforyzmy, wiersze, bajki. Pisał też wiersze o ojczyźnie. Fredro był wychowany w kulturze oświeceniowej, dlatego obcy był mu romantyzm. Z tego powodu był atakowany i przez 18 lat pisał, ale nie wydawał swoich utworów.
Nasz wielki pisarz był mistrzem w tworzeniu charakterystyki bohaterów, w kształtowaniu akcji, pięknego języka, sytuacyjnego i słownego humoru. Jego utwory są obecnie znane, wystawiane w teatrach; weszły do kanonu lektur szkolnych. a bajki Fredry czytają kolejne pokolenia dzieci. Do najbardziej znanych należą: Śluby panieńskie, czyli Magnetyzm serca, Zemsta, Damy i huzary, Pan Jowialski, Dożywocie, Mąż i żona, Trzy po trzy. Wśród wierszy dla dzieci popularne są: Bajka o sowie, bajeczka o osiołku, Koguty, Lubić i kochać, Małpa w kąpieli, Paweł i Gaweł.
Obecnie nazwisko Fredry jest znane i upamiętniane w Polsce; jest wiele pomników, ulic, teatrów, placów, szkół nawet pociąg im. Fredry.
Wśród wierszy dla dorosłych wyróżnia się wiersz o miłości ojczyzny ,,Ojczyzna nasza”.
Ojczyzna nasza
Na długich górach czarne świerki rosną,
Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną,
A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może,
Złocistych kłosów kołysze się morze;
Na morzu wyspy kwiecistej murawy
I rozproszone, jak wędrowne nawy,
Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza…
To Polska!… Polska!… To Ojczyzna nasza!
Ciemne błękity mleczna droga dzieli,
Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli,
Czasami tylko koń zarży na stepie
Lub na jeziorze ptak skrzydłem zatrzepie,
Czasami tylko spływa z gór jak struga
Trąby juhasa nuta smętna, długa:
Obudzą czujność i napaść odstrasza…
To Polska!… Polska!… To Ojczyzna nasza!
Zima pokryła pola, lasy, skały,
Nad strumieniami zawisły kryształy;
Po srebrnych wstęgach przez białe doliny
Suną się sanie, jak szare godziny;
Liszka na słońcu czerni się z daleka,
Gromada ptasząt pod strzechę ucieka,
A dym w słup bije, w obłok się rozprasza…
To Polska!… Polska!… To Ojczyzna nasza!
Dworek przy drodze, na słupach wystawa,
Wrota otworem, na dziedzińcu trawa,
Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie,
Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie;
Krzyczy na słotę paw w stercie schowany,
A na lamusie klekocą bociany,
Gospodarz wita, do domu zaprasza –
To Polska!.. Polska!… To Ojczyzna nasza!
Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię,
Co za swych ojców wiarę, mowę. ziemię
Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy
Na miecze wrogów, najeźdźców okowy,
Co póki działać, walczyć nie przestanie,
Poty żyć będzie, póki tylko stanie
Jednego męża, jednego pałasza –
To Polska!… Polska!… To Ojczyzna nasza.